W dniu 9 grudnia 2022 r. Sąd Administracyjny w Opolu wydał wyrok dotyczący podatku u źródła w (sygn. akt I SA/Op 311/22). Przedmiotem wyroku było rozstrzygnięcie, czy spółka działająca jako płatnik podatku u źródła przy wypłacie dywidendy na rzecz spółki będącej podmiotem holdingowym była uprawniona do niepobrania podatku na podstawie art. 22 ust. 4 ustawy o CIT, czy powinna pobrać podatek według stawki standardowej (wynikającej z ustawy) w wysokości 19%.
Istotą sporu w opisywanej sprawie okazała się kwestia tego, czy organy prawidłowo uznały, że dla zastosowania przez płatnika zwolnienia z art. 22 ust. 4 ustawy o CIT, na Skarżącej Spółce jako na płatniku spoczywał obowiązek zweryfikowania, czy odbiorca dywidendy w momencie wypłaty dywidendy był jej “rzeczywistym odbiorcą”. Skarżąca Spółka spełniła wszystkie warunki formalne wynikające z art. 22 ust. 4 ustawy o CIT w związku z art. 26 ust. 1, 1c i 1f ustawy o CIT. Zgodnie z art. 22a ustawy o CIT, zwolnienie z podatku dochodowego od dochodu z dywidendy stosuje się przy uwzględnieniu umów o unikaniu podwójnego opodatkowania, których stroną jest Polska. W związku z powyższym, w pierwszej kolejności należało przeanalizować zapisy umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania pomiędzy Polską a państwem odbiorcy należności. Na podstawie przepisów umowy, podatek od dywidendy może zostać opodatkowany w Polsce, a stawka podatku będzie wynosić 0%, przy spełnieniu przez spółkę otrzymującą dywidendę warunku przekroczenia uzgodnionego progu posiadania udziału w kapitale spółki wypłacającej dywidendę, nieprzerwanie przez okres 24 miesięcy, o ile spółka otrzymująca dywidendę ma siedzibę w Republice Cypru i – co najważniejsze w przedmiotowej sprawie – jest osobą uprawnioną do tej dywidendy.
Skarżąca podkreśliła, iż odbiorca dywidendy spełniał wszystkie wskazane w umowie warunki:
-
- był podmiotem uprawnionym do wypłaty dywidendy, ponieważ posiadał udziały w Spółce i nie był zobowiązany na jakiejkolwiek podstawie do przekazywania otrzymanych należności na rzecz innego podmiotu,
- jak również w rzeczywistości nie przekazywał nikomu środków otrzymanych z tytułu wypłaconych dywidend i dysponował nimi według uznania (na nim ciążyło ryzyko ekonomiczne związane z utratą należności lub jej części).
Zaznaczono, że otrzymywane należności wykorzystywane były w zróżnicowany sposób, przede wszystkim na prowadzenie działalności holdingowej oraz działalności finansowej. Skarżąca wskazała, że organ błędnie ocenił charakter działalności prowadzonej przez odbiorcę dywidendy, ponieważ skoncentrował się na ocenie typowej działalności operacyjnej w sytuacji, gdy odbiorcą należności była spółka holdingowa, która nie prowadzi działalności operacyjnej w takim rozumieniu, jak w przypadku podmiotów niebędących spółkami holdingowymi. Zdaniem skarżącej, weryfikacja czy odbiorca dywidendy prowadzi w istocie rzeczywistą działalność gospodarczą powinna uwzględniać analizę celów, dla których spółka ta została powołana a okoliczność, iż spółki holdingowe nie prowadzą typowej działalności operacyjnej nie przesądza jednocześnie o braku prowadzania rzeczywistej działalności gospodarczej.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu zgodził się ze stanowiskiem, że sam fakt, iż odbiorcą płatności jest podmiot holdingowy nie świadczy o tym, że podmiot nie może być jej rzeczywistym właścicielem. W przypadku takich podmiotów przy ocenie statusu właściciela rzeczywistego należy brać pod uwagę charakter ich działalności. Nie można uzależniać przyznania statusu rzeczywistego właściciela od faktu prowadzenia typowej działalności operacyjnej. Spółki holdingowe ze swojej definicji nie prowadzą standardowej działalności, co jednak nie znaczy, że w ogóle nie prowadzą rzeczywistej działalności gospodarczej.
Autor: Magdalena Świątkiewicz – Starszy konsultant podatkowy